co wy na to by w siłowni był licznik kasy co obliczał by pod każdym  atucie  kasy ile maks moze kupić siły   bez wpisywania i obliczania ??  a jak chce mniej by mu wyskakiwało jak w biznesie ile  zapłaci za daną liczbe   hmm   jak już tu jesteście   to napiszcie czy jesteście za   czy też by nie było  wcale